Newsello.pl

Podnośniki do frontów meblowych – prosty sposób na poprawę ergonomii i komfortu użytkowania

Czasami niepozorne mechanizmy potrafią znacznie ułatwić życie i oszczędzić niepotrzebnych nerwów. Poznaj lifehack, dzięki któremu unikniesz przemęczenia rąk i obitej głowy!
Podnośniki do frontów meblowych – prosty sposób na poprawę ergonomii i komfortu użytkowania [fot. materiały prasowe]
Podnośniki do frontów meblowych – prosty sposób na poprawę ergonomii i komfortu użytkowania [fot. materiały prasowe]

Na pozór, meble po prostu sobie stoją. Raczej nie są to urządzenia skomplikowane, zajmują pewną niezmienną powierzchnię, a jedyny problem jaki stwarzają to to, że się kurzą. Gdy jednak przychodzi co do czego, okazuje się, że sprawa nie jest taka prosta – otwarte szafki zajmują więcej miejsca, a przytrzymywanie ich drzwiczek, gdy musimy wyjąć z półek więcej rzeczy... nie jest to może najtrudniejsze zadanie na świecie, ale może nam napsuć sporo krwi, zwłaszcza, że często drzwiczki zamykają się same.

Jak widzimy, ruch to podstawa, również w rozwiązaniach meblarskich. Punktem wyjścia przy projektowaniu podnośników frontów jest ergonomia – bez względu na rozmiar, czy wysokość montażu, łączy je to samo – estetyka, swoboda ruchu, komfort użytkowania i lekkość. Wszystko to, daje wyjątkowo proste, ale niezwykle przydatne urządzenie!

Najpierw mieszkanie, potem meble

Trendy meblarskie odzwierciedlają nasze potrzeby, a te na przestrzeni ostatnich kilku lat, nieco zmieniły kurs. Wielkie i często nieporęczne meble są zastępowane przez te bardziej funkcjonalne i jakościowe. Wiąże się to też ze znacznym zmniejszeniem się powierzchni naszych mieszkań, co wymusza na nas lepsze zarządzanie przestrzenią i wybór mebli, które się w takich warunkach sprawdzą.

Dziś stawia się na sprytne rozwiązania – mówi Michał Kichler z firmy Häfele, od lat będącej w czołówce dostawców akcesoriów budowlanych i meblowych w Polsce. – Projektujemy systemy, które są nie tylko ergonomiczne, ale też pozwalają uzyskać więcej miejsca w małych pomieszczeniach. Właśnie w tym tkwi geniusz wszelkiego rodzaju podnośników. Otwieranie szafki do góry to ekonomia przestrzeni.

Podnośniki mają swoje miejsce

W idealnie zaprojektowanej kuchni istnieje coś na wzór stref roboczych – miejsc, w których wykonujemy kuchenne czynności. Aby strefy te były w pełni funkcjonalne i wygodne, mieszczące się w nich meble muszą spełniać te same wymogi. Wiszące szuflady z mechanizmem podnośników to rozwiązanie typowe dla stref przechowywania i przygotowywania – pozwalają z łatwością sięgać po potrzebne produkty bez konieczności schylania się.

Szafki otwierane po łuku można oczywiście wkomponować w tę samą strefę, w której mamy już szafki wiszące. Tak jest na przykład w przypadku strefy przechowywania, w której „do ukrycia” mamy zarówno produkty spożywcze, jak i naczynia. Ważne tylko, by szafki otwierane po łuku umieścić na poziomie poniżej blatów. Takie rozwiązanie jest najbardziej bezpieczne i funkcjonalne.

Mniej siły, większa swoboda

Największą zaletą podnośników jest ich mechanizm. Chodzi o to, by bez względu na nasze ruchowe ograniczenia z łatwością otwierać szafki w naszym mieszkaniu. Jest to kluczowe zwłaszcza w przypadku osób starszych i niepełnosprawnych, dla których samodzielność wiąże się z dostępem do codziennych udogodnień.

Podnośniki umożliwiają pełny dostęp do szafki nawet przy minimalnym ruchu. Po otwarciu nie musimy przesuwać się, by sięgnąć po produkty, jak to ma miejsce przy tradycyjnie otwieranych frontach – tłumaczy Michał Kichler. – Mechanizm wykonuje za nas resztę pracy.

W dyskusji o przewadze podnośników nad tradycyjnymi frontami na zawiasach najczęściej wymienia się właśnie argument o konieczności omijania tych ostatnich, gdy są otwarte. W przypadku podnośników ten problem znika, ponieważ klapa unosi się do góry. Co więcej, w ogóle nie występuje problem kolizji przy otwieraniu frontów, które znajdują się obok siebie.

Coś dla oka

Za zastosowaniem podnośników opowiadają się również esteci, zwłaszcza ci, którzy cenią sobie elegancki minimalizm. Proste wykończenie i możliwość doboru szafki bez zbędnych uchwytów ucieszy tych, którzy lubią gładkie powierzchnie. Brak zbędnych elementów pozwala na pierwszy plan wysunąć materiał, z którego wykonany jest mebel. Piękne drewno, ciekawy wzór – teraz to one skupiają uwagę patrzącego.

W kuchni zapanowała moda na jak największą zlicowaną powierzchnię – mówi Michał Kichler.  Fronty uchylne, czyli te na zawiasach, znacząco ograniczają szerokość takich frontów – maksymalnie do 600 mm. W przypadku klap w ogóle takich ograniczeń nie ma.

W dolnych szafkach coraz częściej stosuje się też modne szerokie szuflady w rozmiarze 900-1200 mm. Aby nawiązać do ich linii, fronty na górze również muszą być szerokie. Efekt ten uzyskujemy stosując podnośniki.

Diabeł tkwi w szczegółach

Pięknych mebli można znaleźć na rynku całe mnóstwo. To, co wyróżnia spośród nich te, w których zastosowane są podnośniki, to przede wszystkim ich niesamowita funkcjonalność i estetyka, która coraz częściej znajduje zastosowanie w nowoczesnym designie. Różne sposoby otwierania i wbudowany system cichego domyku to rozwiązania, które pozwoliły przystosować podnośniki do wersji frontów na push w modnych kuchniach bezuchwytowych.

Free swing zatrzyma się w dowolnie wybranym przez nas miejscu, podczas gdy Free flap 1.7 to idealne rozwiązanie dla płytkich szafek. – tłumaczy Michał Kichler. Dzięki specjalnej kinematyce i wspomaganiu otwierania podnośniki pozwalają z lekkością otwierać nawet duże i ciężkie fronty. Nie trzeba się cofać, a wszystko jest w zasięgu ręki.

Podnośniki to meblarska mini rewolucja. Chodzi o to, by ciągle przeć do przodu – wprowadzać zmiany, które idą z duchem czasu, są funkcjonalne i odpowiadają na nasze indywidualne wymagania – podsumowuje Michał Kichler.

Tagi

Komentarze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treścia zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwe lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Warto przeczytać

Zobacz również