Sery od wieków stanowią podstawę smacznych i pożywnych śniadań. Z drugiej strony można je zastosować w wielu bardziej skomplikowanych daniach idealnych na każdą okazję. Warto więc poznać je bliżej, by wiedzieć, do czego najlepiej będą pasować.
Jak powstaje ser?
Zacznijmy od tego, że ser składa się z mleka. A ono to przecież białko, tłuszcz, minerały, witaminy i woda – niezbędne do prawidłowego funkcjonowania naturalne składniki odżywcze. – Podstawą podziału dostępnych na rynku serów jest: pochodzenie mleka, z którego je wyprodukowano, zawartość tłuszczu, konsystencja, proces produkcji albo czas dojrzewania. Zanim mleko zostanie dopuszczone do dalszej obróbki, jest poddawane licznym badaniom. W pierwszej kolejności wykonujemy analizę, która wykluczy obecność antybiotyków. Następnie zaś badania chemiczne na zawartość w jego składzie tłuszczu, białka, laktozy, suchej masy oraz stopnia kwasowości. Wykonywana jest również mikrobiologiczna analiza ogólnej liczby bakterii oraz komórek somatycznych – mówi Ewa Polińska, ekspert Monieckiej Spółdzielni Mleczarskiej MSM Mońki.
Miękkie, twarde, topione – czym się różnią?
Wśród serów miękkich wyróżniamy więc kilka typów. Łagodny w smaku typ bałkański, czyli parzone sery typu mozzarella, ricotta, feta, mascarpone – idealne do sałatek, zapiekanek i deserów. Zalicza się do nich także intensywniejsze sery pleśniowe camembert, brie i gorgonzolę. Co ważne, cieszą się one dużą popularnością w naszym kraju. Polacy bowiem coraz chętniej odwiedzają południowe tereny Europy – ojczyznę tego typu serów.
Z kolei do serów twardych zalicza się: typ włoski (np. pikantny parmezan), typ angielski (ostre, lekko kwaśne, np. cheddar) i najpopularniejsze – holenderski i szwajcarski. Są one prawdziwą skarbnicą wapnia i białka, a także witamin, m.in. tych z grupy B i D. Dlatego szczególnie poleca się je najmłodszym, ponieważ są bogatym źródłem budulca kości i zdrowych zębów.
Wreszcie ostatnią kategorią serów, o której trzeba wspomnieć, są sery topione. Ich produkcja polega na topieniu serów twardych z masłem, serwatką w proszku z dodatkiem soli emulgujących. Dostępne są w wielu wersjach smakowych: z papryką, pieczarkami czy szczypiorkiem. I one również, podobnie jak sery twarde, cechują się długą datą ważności.
Najpopularniejsze w Europie i Polsce…
…są jednak dwa typy serów: holenderski i szwajcarski. Za sekretem ich łagodnego słodkawego smaku stoi długoletnia, dopracowana do perfekcji przez szwajcarskich mnichów i holenderskich mleczarzy, tradycja wyrobu. Nic więc dziwnego, że świetnie sprawdzają się jako dodatek do wielu różnych dań – na ciepło i na zimno.
– Sery szwajcarskie i holenderskie w połączeniu z winem od dawna sprawdzają się jako smaczna przekąska – mówi Ewa Polińska, ekspert Monieckiej Spółdzielni Mleczarskiej MSM Mońki. – Do lekkiego wina pasować będzie ser o łagodnym słodkawym aromacie, taki jak np. Aldamer MSM Mońki. Sery tego typu idealne będą też zarówno jako fondue, składnik koreczków, jak i sałatek czy pizzy. Ich zastosowanie jest bardzo uniwersalne, dlatego tak chętnie wybierane są przez konsumentów przy różnych okazjach.
Umiejętność rozróżniania serów nie jest sztuką tajemną. Naprawdę każdy z nas, mając podstawowe informacje na temat sposobu wyrobu, dostępnych gatunków i ich smaków, może przygotować pyszne danie idealne na każdą okazję.
Thermomix przepisy - szybkie i zdrowe gotowanie
Można jeść zdrowo i jednocześnie gotować szybko!