Wybór lodówki, która będzie dla nas odpowiednia, potrafi zająć znacznie więcej czasu, niż możnaby się spodziewać. Zazwyczaj, na początku zwracamy uwagę na design, który od razu zwraca naszą uwagę i sprawia, że oczami wyobraźni już widzimy lodówkę w naszej kuchni. Często jednak ostatecznie rezygnujemy z pierwszego wyboru ze względu na specyfikację sprzętu odmienną od naszych oczekiwań. Jak zatem wybrać odpowiednią lodówkę do naszej kuchni? Oto kilka porad od Grzegorza Proniewicza, eksperta marki Indesit.
Zanim przystąpimy do ostatecznego wyboru naszej lodówki, powinniśmy zebrać nieco informacji i opracować ich podstawie kilka wymagań, które będzie musiała spełnić nasza lodówka. Dobrze jest więc odpowiedzieć sobie na trzy kluczowe pytania:
Lodówka wolnostojąca czy do zabudowy?
Jeśli nasza kuchnia jest dopiero w fazie projektu, a sprzęty AGD chcemy umieścić w kuchennej zabudowie, wybór chłodziarko-zamrażarki będzie opierał się wyłącznie na selekcji odpowiedniej technologii oraz wymiarów.
„Wygląd” lodówki będzie wtedy uzależniony od frontów naszych mebli. Jeśli zamierzamy zaopatrzyć się w lodówkę wolnostojącą, będziemy zwracali uwagę także na jej design. Niezależnie od odpowiedzi na powyższe pytanie, na tym etapie powinniśmy przemyśleć – w którym miejscu stanie nasza nowa lodówka?
W przypadku sprzętu do zabudowy musimy zagospodarować miejsce oraz zapewnić odpowiednią komorę w zabudowie. Kiedy zaś sięgniemy po lodówkę wolnostojącą, wybierzmy powierzchnię, która jednocześnie umożliwi nam swobodne korzystanie z lodówki oraz zapewni jej stabilne ulokowanie – podłoga powinna być odpowiednio wypoziomowana, aby zminimalizować późniejsze problemy z ustawieniem sprzętu.
Ile mam miejsca na lodówkę?
To pytanie szczególnie istotne dla osób dysponujących mniejszą przestrzenią w kuchni. Większość lodówek wolnostojących ma szerokość 60 cm, zatem warto zarezerwować właśnie tyle miejsca wśród innych elementów kuchni, jeśli chcemy mieć później wybór spośród większej liczby modeli. Mniej popularne są lodówki o szerokości 55 cm oraz 70 cm.
Istotna jest również wysokość wybranego sprzętu. Rzadko projekty kuchni zakładają ulokowanie nad chłodziarką szafek czy innych sprzętów, dlatego zazwyczaj jesteśmy ograniczeni jedynie wysokością naszego pomieszczenia. Warto jednak dobrać wysokość sprzętu do własnych potrzeb – aby sięgać do niego bez dodatkowych podstawek, a jednocześnie aby pomieściło się w nim wszystko co chcemy przechowywać.
Wysokość lodówki będzie równie istotna jak szerokość w przypadku sprzętu do zabudowy. Musimy przecież idealnie wpasować lodówkę w komorę szafki. Przez ten fakt sprzęt do zabudowy cechuje się delikatnie mniejszą pojemnością i wymiarami w stosunku do lodówek wolnostojących. Standardowa szerokość lodówki do zabudowy to około 54,5 cm (choć znajdziemy nawet takie powyżej 60 cm). Wymiary wybranego urządzenia do zabudowy najlepiej podać stolarzowi, aby zgodnie z rysunkami montażowymi dostępnymi w katalogu i na stronie producenta mógł dopasować do niego wnękę meblową.
W jakiej klasie energetycznej chcę lodówkę?
To trzecie fundamentalne pytanie, na które odpowiedź powinna uzależniać nasz wybór sprzętu. W tym wypadku zależność jest prosta – niższa klasa energetyczna to też i niższa cena, jednak teki sprzęty będą przy generować większe koszta podczas eksploatacji, pobierając więcej energii. Na rynku znajdziemy wiele modeli w klasie energetycznej A+, co w przypadku chłodziarko-zamrażarki już daje satysfakcjonujące wyniki.
Jeśli chcemy bardziej oszczędny i ekologiczny sprzęt, zdecydujmy się na urządzenie w klasie energetycznej A++. Ten aspekt w przypadku lodówki jest szczególnie ważny – to jedyne urządzenie w domu, które pracuje nieprzerwanie 365 dni w roku.
Czas na design!
Jeśli wybraliśmy już wymiary sprzętu, miejsce jego ulokowania oraz klasę energetyczną, możemy w końcu zdecydować o tym, co dla nas najbardziej odczuwalne na co dzień, czyli o wyglądzie oraz funkcjach lodówki – tłumaczy Grzegorz Proniewicz, ekspert marki Indesit. – Jeśli postawiliśmy na sprzęt wolnostojący o standardowych wymiarach, możemy wybierać od klasycznych, białych produktów, po czarne i minimalistyczne wzory. Jeśli sprzęt przypadnie nam do gustu, sprawdźmy jednak jakie dodatkowe funkcje oferuje. Przydatny okaże się np. hybrydowy system chłodzenia (połączenie systemu statycznego w komorze lodówki zapewniającego odpowiednią wilgotność przechowywanych produktów bez ryzyka ich wysuszania i konieczności przechowywania w pojemnikach oraz system chłodzenia No Frost w zamrażarce, dzięki któremu w komorze tej nie powstaje lód utrudniający użytkowanie i rozmrażanie produktu). Warto także szukać rozwiązań niestandardowych, które pomogą nam w codziennym przechowywaniu żywności. Np. chłodziarko-zamrażarki Indesit z serii eXtra posiadają specjalny czujnik informujący o przydatności do spożycia zamrożonej żywności. Może się tak zdarzyć, że podczas naszego weekendowego czy wakacyjnego wyjazdu, w naszym domu czy mieszkaniu na kilka lub kilkanaście godzin zabraknie energii. Co wtedy z zamrożoną żywnością? Do tej pory, jeśli znaleźliśmy się w takiej sytuacji, nie byliśmy w stanie stwierdzić, czy doszło do rozmrożenia i ponownego zamrożenia żywności, a jak wiadomo – jedzenia nie wolno ponownie zamrażać. Dlatego umieszczony na drzwiach zamrażarki czujnik Black Out Sensor (dostępny np. w modelu Indesit LI8 FF20 K B H), który w razie awarii zasilania informuje, czy żywność można jeszcze wykorzystać, czy należy ją wyrzucić, ponieważ mogło dojść do jej rozmrożenia. Co więcej zamrażalnik jest wielofunkcyjną komorą, w której znajdują się 3 pojemniki – jeśli potrzebujemy więcej miejsca, wówczas można wyjąć 2 szuflady i półkę między nimi - wtedy przestrzeń w zamrażalniku zwiększy się aż o 38% – uzupełnia Grzegorz Proniewicz.